Pokazywanie postów oznaczonych etykietą souleance. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą souleance. Pokaż wszystkie posty

15 mar 2011

SHE CAN'T LOVE YOU

 Na początku był klasyk zespołu Chemise z 1982. Tzw. boogie banger, przy akompaniamencie którego nogi same rwą się do tańca.



Następnie trafiłem na dość zgrabny edit w wykonaniu Francuzów z Souleance, którzy wyciągnęli z oryginału to co najlepsze.



A ostatnio oficyna Voyeur Rhythm , mająca na swoim koncie jeden z najlepszych utworów ubiegłego roku czyli Salty Tears zaprezentowała nam wersję ze zmienionym tytułem autorstwa niejakiego Megadona Betamax (cóż za ksywka). Jest nawet teledysk. Polecam.