Kolejny mix z tej ciekawej serii prezentującej mixy uznanych tanecznych producentów a sygnowanej przez bardzo znaną i popularną (za oceanem) młodzieżową firmę odzieżową Mishka. Tym razem słuchamy dubstepowca Rusko i jego basowych sztosów. Enjoy !
WEIRD STUFF. Wklejam z sentymentu dla Royksoppa. Za głosem pani udzielającej się notorycznie na produkcjach Norwegów nigdy specjalnie nie przepadałem i jest tak nadal.
Mój człowiek Zambon z miasta Kosmicznych Pyr bierze udział w konkursie na mix miesiąca Pacemakera. Nie polecam naprawdę byle czego, bo jego Hand Of Glory to de facto kawał świetnej roboty (zresztą kilka postów temu pisałem o tym) i na pewno oddany na niego głos nie pójdzie na marne.
Solidny klubowy numer doczekał się klipu. Polecam remixy w wykonaniu choćby AC Slatera czy też Bok Boka. Oba łatwo dostępne i kopią o wiele mocniej niż oryginał, bo z podwójną basową siłą.
Moja ulubiona hiphopowa grupa 10. listopada wydaje w końcu nową płytę. Kilka dni temu bracia Thornton udzielili ciekawego wywiadu dla Prefixmag:
What is wrong with hip-hop today?
There’s not enough balance today. There’s a lot of swag, and there’s nothing wrong with that, but another crowd misses that fundamental part of hip-hop. It’s not all about the party. There needs to be some lyrical food for thought. There’s a place for some more mature themes out there, too.
Intro by MC Zulu Demarco - Love A Come Down (She Can’t Wait) (Stress Free Riddim) The Dø - On My Shoulders (WILDLIFE! Remix Instrumental) MJ Cole & Serocee - AO (Zed Bias Wind Up Mix) Schlachthofbronx - Farafina feat. Ete Kelly Izé - Oh Narina feat. Omrane Buraka Som Sistema - IC19 Buju Banton - Me & Oonu (Wipe Out Riddim) Bunji Garlin - Fire Fi Dem (Wipe Out Riddim) Ricky T - Like A Jumbie (Poirier Edit) (V12 Riddim)
Azari & III to nieznany wcześniej duet z Kanady, który zaistniał szerzej w świadomości słuchaczy dzięki numerowi "Hungry for the power". Pisały o nich największe blogi (20jazzfunkgreats, Discodust, Top Billin , Feel my bicep) a tak naprawdę zwrócili moją uwagę dzięki intensywnej obecności na szeregu mixów, różnej maści. No a poza tym mają bardzo ciekawą nazwę. Ich twórczość to house w stylu retro z dużą ilością soulowych wokaliz; przypomina to nieco muzykę Inner City . Jakby na to nie patrzeć - wielkie objawienie. Chłopaki mają oczywiście Twittera oraz profil na Facebooku. Ich muzyka znajdzie się poza tym też na kompilacji I'm a Cliche autorstwa Cosmo Vitellego
Vanatoski z krakowskiej ekipy Gangsteppaz przesłał mi swój nowy mix utrzymany w klimacie 4x4 bassline. Nie jestem wielkim fanem gatunku, szczerze to sądziłem, że skończył się tak szybko jak się zaczął (pamiętacie T2 albo H20?). Mogę powiedzieć jedynie, że był bardzo "radio friendly" ale podobnie jak jego taneczne brytyjskie poprzedniczki (uk garage, 2step) po krótkim okresie chwały szybko zszedł do podziemia.Co do mixu - został on zamieszczony również przez Baobingę na bardzo fajnym blogu Bass Music (również polecam).
4x4 Bassline w najczystszej i najmocniejszej formie. Na potrzeby tego mixa dokonałem selekcji moich najlepszych traków, często nieznanych nawet koneserom tego typu brzmień.
1. Dub Melitia - Bullet 2. Dubwise ft. Shotta Man - Bassline Shotta 3. Dub Melitia - Computer Malfunction 4. T-Camp - Bad Breed 5. Slipz n Dapz - Get Down 6. Wideboys - Oye Como Va 7. Delinquent - Playing Around 8. Havok - Take Me Away 9. Reece B - Equilibrium 10. Kaisha - Show Me Love ( Joe Hunt Range Rover mix) 11. Soulja Boy - Crank Dat (Juicy Joints mix) 12. Ironik - Tiny Dancer (TreMoreFire Remix)
Zambon przesłał mi swoj nowy mixtape. Ten człowiek chyba nigdy nie zasypia !!! Edity, remixy, wolne brzmienia a więc to co tygrysy lubią najbardziej. A oto krótka prezentacja słowami autora:
Mixtape nagrywam średnio raz na pół roku, czasami nawet rzadziej. Jednak ostatnio postanowiłem się zmobilizować i równo z nadejściem "sezonu imprezowego" oddaje wam w ręce moje najnowsze zmiksowane dzieło. Dosyć minimalistyczny początek, wyluzowany środek i mocno rozregulowana końcówka, wszystko zgrabnie połączone różnymi zaskakującymi skitami i pociętymi samplami. Miłego słuchania i odkrywania
1. Krzysztof Komeda - Pushing The Car (Zambon Hand Of Glory Edit)
2. Villeneuve - Death Race (Discodeine Remix) 3. Mugwump - Tellakian Circles (Runaway Remix) 4. Black Devil Disco Club - Free For The Girls (Richard Sen's Sumerian Fix) 5. Azari & III - Hungry For The Power 6. SMD - Mighty Atom 7. Canyon - Dancing On Silk 8. Bot'ox - The Crash Theme vs Sally Shapiro (Zambon's Reconstruction) 9. Tommy Guerrero - Archaic Days (Harvey Remix) 10. Kelly Polar Quartet - Hammer Anvil 11. Yacht - Psychic City (Classixx Remix) 12. Hall & Oats - I Can't go for that (Fromage Yacht Rock Edit) 13. Joakim - Spiders 14. The Time & Space Machine - Amorous Ways 15. Lalo Schifrin - Danube Incident 16. Prison Introduction Skit 17. The Who - Eminence Front (The Love Supreme Edit)
Nie jestem wielkim fanem talentu wokalnego Beth Ditto ale doceniam solidną dance-punkową robotę jej zespołu i szereg prawdziwie taneczno-rockowych numerów, które razem nagrali a przy których, nie raz i nie dwa, setnie się bawiłem. Bardzo lubię za to remixy Gossip, które zrobili np. Soulwax, Burns czy też Fake Blood. Ostatni właśnie sprokurował remix tytułowego kawałka, który jest moim skromnym zdaniem lepszy od oryginału (który nota bene również spokojnie daje radę). Dziękuję za uwagę.
Bert On Beats aka DJ Critikal jest z zimnej Estonii i właśnie wygrał konkurs na remix utworu Kid Conga zorganizowany przez Daniela Haaksmana, założyciela wytwórni Man Recordings i krzewiciela baile funku w Europie. Przepis na zwycięstwo Berta był prosty - kuduro + bass. Efekt bardzo mi się podoba. Reszta remixów dostępna pod tym adresem.
Malente to niemiecki producent ze sporym stażem (niestety mało mi znanym do tej pory), który niedługo wydaje EP-kę "I like it" nakładem (oczywiście ulubionego) Fool's Gold. "I like it" w remiksie Riva Starr tojest taki hit, że ho ho. Tak samo zresztą jak oryginał. Bazą numeru był klasyk KC & The Sunshine Band zamieniony tutaj w nowoczesną parkietową petardę.
Założę się o stówę, że I like it będzie katowane przez wszystkich szanujących się didżejów tej jesieni :)
Odsłuch tutaj. Niestety trzeba odświeżać co 30 sekund ale krzywdy nie ma.
Nie jestem kompletnie zachwycony tym, co obecnie ma nam do zaproponowania włoski duet. Kawałek ujdzie nawet, natomiast z niecierpliwością czekam na jego remix, którego autorem jest Jesse Rose. Mam nadzieję, że ukaże się jakoś niedługo, bo przerasta oryginał o kilka pięter.
Od dawna poszukiwany remix w wykonaniu nowego nabytku stajni Fool's Gold. Kingdom robi świetne rzeczy, które dane mi było wam prezentować już wcześniej. Poniżej gorący remix Kid Sis + inne numery, w których palce maczał bohater tego posta. Jeśli chcecie się o nim dowiedzieć ciut więcej to odwiedźcie jego profil na świetnym muzycznym portalu RCRD LBL
Nie ma co ukrywać - blogi służą do promocji znajomych. Ja przeważnie staram się jednak, żeby publikowane przeze mnie rzeczy miały realną wartość. Tak jest w tym przypadku. Jeden z najlepszych polskich editów, które przyszło mi wklejać, z czego jestem bardzo ale to bardzo zadowolony. Przeróbkę ową słyszałem jakiś czas temu ale że miała się ona ukazać na wosku to wstrzymywałem się z wrzucaniem na blog. W końcu jednak praca Funkoffa ( na zdjęciu po lewej) ujrzała światło dzienne i z radością ją prezentuję.
edit miał trafić na 12" z editami starych polskich numerów która mieliśmy przygotować z Eltronem, trzy surowe discofankdzezrockowe petardy pociete w stylu Rona Hardyego ale wiadomo ze chuja z tego wyjdzie wiec postuje tu za friko efekt nieprzespanych nocy ze sluchawkami na uszach.
mocno identyfikuje sie z warstwa liryczna. numer z 1980, tekst brzmi bardzo aktualnie. sprawdzcie sami.
oryginal trwal ledwie 3 minuty. ja wydluzylem go do 7 minut, przeranzowalem, dodalem breakdown, wyjebalem wokal zaspiewany w manierze "upitego wuja z Bialej Podlaskiej", miejscami ulozylem nowy groove, dodalem efekt dziada etc.
Oto piękno polskiego hip-hopu. Wydarzenie, którym obecnie żyje niestety cała Polska, które pewnie tylko umocni schematy na temat hiphopowców i całego środowiska. W skrócie - podczas koncertu Peja zauważył wyciągnięty w jego kierunku środkowy palec, który bynajmniej nie był wyrazem akceptacji dla jego twórczości. Bardzo się tym faktem zdenerwował po czym jawnie zachęcał publikę do "zajęcia" się delikwentem. Ktoś mądry całe zdarzenie nakręcil i ot, sensacja gotowa. Pozostawiam to do Waszej oceny. Filmik poniżej (od końca pierwszej minuty polecam) a więcej o tym przeczytacie tutaj.
Samplowanie eurodance'u in full effect. Tym razem na tapetę wzięty został Benny Benassi. DJ LAZ jest dla mnie zupełną enigmą w każdym razie. Czekam na hejterskie komentarze, hahahaha.
Mój człowiek Chiron podklepał świetny mix "dziejący" się w latach 80-tych. Osoba twórcy czyli Marka Duffina jest mi kompletnie nieznana ale na miksie pokazał ciekawą selekcję i za to ma u mnie dużego plusa. Oprócz oryginałów mamy trochę editów i remixów więc mam nadzieję, że Wam się spodoba.
Thompson Twins - Beach Culture (Gareth Cheshire Quick Edit) Rock Steady Crew - Hey You (The Rocksteady Crew) Krush - House Arrest Pointer Sisters - Automatic Break Machine - Street Dance Wang Chung - Dance Hall Days Barbara Norris - Heavy Hitter (Dub) Stevie Wonder - All I do (U-term Disco Edit) The Police - Voices Inside My Head (Gareth Cheshire Edit) Debbie Harry - Rush Rush (Alex Darkly Remix) Kool & The Gang - Kinda Funky (The Revenge Edit) The Beatles - Sgt. Peppers Lonely Hearts Club Band (Streetlab Edit) Del Shannon - Gemini (Pilooski Edit)
Możecie się śmiać, bo pierwszy rzut oka wydaje się, że Shakira nic fajnego nie może zaprezentować a tu takie zaskoczenie !!!! Dobry producent jak widać potrafi zdziałać cuda, czego "She Wolf" jest dobitnym przykładem. Elektropop na najwyższym poziomie. I te fantastyczne smyczki ! Mniam !!!!!
Haniebne zaniedbanie z mojej strony, gdyż ten mix nie jest najnowszy ale to nie jest przecież przeszkodą, bo nie zawsze wrzucam ultraświeże rzeczy. Biję się tutaj w pierś, bo to faktycznie spore przeoczenie, które jak najszybciej zamierzałem nadrobić. Świetna selekcja niespiesznych numerów, które umilą Wam niejeden wieczór i leniwe popołudnie.
1. Figurines – The Air We Breathe (Prins Thomas D.isco Mix)
2. Simian Mobile D.isco featuring Simon Lord – I Believe (Prins Thomas Mix)
3. Robbie – Box (Chicken Lips Dub)
4. Stevie Nicks – Stand Back (Eli Escobar Remix)
5. Kate Bush – Running Up That Hill (Ashley Beedle Re-Edit)
6. Frankie Goes To Hollywood – Welcome To The Pleasuredome
7. J.M. Silk – Music Is The Key
8. Liz Torres – Can’t Get Enough
9. Imperial Brothers – We Come To Rock (Dub)
10. Precious -Definition Of A Track
11. Punkin’ Machine – I Need You Tonight
12. D Train – You’re The One For Me (Paul Hardcastle Remix)
Kto by pomyślał, że będę wklejał posta o Budce Suflera? Ale na szczęście okazja jest ku temu wyśmienita, bo oto Zambon, którego remixy/edity już Wam prezentowałem, wziął na warsztat twórczość "najbrzydszego zespołu świata" i to z dobrym skutkiem. Sprawdźcie to !
Mistrzowska, oszczędna kolorystyka, świetny wygląd. Cena ponoć waha się w granicach 500-700 pln, jak donosi sneakerfan Bom , myślę, że mimo wszystko warto. Okazuje się jednak, że można je dorwać za około 400 pln więc tragedii nie ma. Oto zdjęcie poglądowe :
Numer wzbudza sporo kontrowersji, ponieważ niektórzy chcieliby bardzo aby Dizzee brzmiał jak w 2003 ale tak nie jest i, moim zdaniem - całe szczęście. Produkcją zajął się Calvin Harris stąd też pewnie skojarzenia z "Dance Wiv Me" nie są bezpodstawne. Kilka postów niżej macie remix w wykonaniu Laidback Luke'a, który kopie jak trzeba.
DJ Ayres należy do kręgu moich ulubionych dj'ów. Właśnie nagrał mix dokumentujący to, co najlepsze w twórczości Hovy-rapera-niby-na-emeryturze.
Not included: #1 singles you've heard a million times, lazy one-take flows, lyrics about inventing the button-down shirt, songs dissing rappers who would later be signed to Jay-Z's label, and songs produced by Eminem.
Hova Song / Intro Where I'm From PSA (Just Blaze Remix) Crew Love (ft. Memphis Bleek & Beanie Sigel) Squeeze First Lyrical Exercise Watch Me Snoopy Track Parking Lot Pimpin' (ft. Beanie Sigel) Threat D'evils It's Like That Coming of Age (ft. Memphis Bleek) Coming of Age (Da Sequel ft. Memphis Bleek) A Week Ago (ft. Too $hort) Calling My Name Laser in Your Ear 22 Two's 44 Four's (live) Blunts and Army Rap Game Crack Game South Philly Niggaz I Am Hov Reservoir Dogs (ft. The Lox, Beanie Sigel, Sauce money, People's Court Can I Live U Don't Know (remix ft. M.O.P.) Early This Morning 1-900-Hustler (ft. Beanie Sigel, Freeway & Memphis Bleek) Young Black and Gifted The Streets (ft. R-Kelly) This Can't Be Life (ft. Beanie Sigel) Soon You'll Understand In My Lifetime (Big Jaz radio remix)
Czyżby odrodzenie? Bo i numer świetny i wokal jak za dawnych, dobrych lat. Ciekawostką jest fakt, że za nagraniem stoi Swizz Beatz, którego bym nigdy nie skojarzył z takim repertuarem. MP3 po kliknięciu w zdjęcie/odsłuch poniżej. Enjoy !!!!
Orbison, kojarzony do tej pory raczej ze stylem UK funky, nagrał mix mieniący się rzeczami, które lubię osobiście najbardziej ostatnio. Chcecie się przekonać co to - zerknijcie na traklistę. Salut !
Thriller – Genie Floating Points – Love Me Like This C.O.M.B.I. – It A Late Eddie C – Make It Better The Revenge – Night Flight B.W.H. – Stop James Pants – We’re Through Alicia Meyers – I Want To Thank You Fudge Fingas – DinsDins4Dada Bumblebee Unlimited – Lovebug (DK Edit) Arthur Russell – Hop On Down Nite Jewel – Weak For Me The Samps – Traincummings….. C.B. Funk – Subway To Cologne Kate Bush – Cloudbusting
Strictly Busine$$ DJ's to nie kto inny jak moi dobrzy znajomi Json & Funkoff. Pokusili się o nagranie klimatycznego mixu pełnego mało znanych numerów, bądź też szerzej znanych ale użytych w ciekawej konfiguracji. Całość raczej wolna i do niespiesznej kontemplacji. Mix trwa 76 minut. Jeśli lubicie edity i slo mo to powinno Wam się to spodobać, i to bardzo. By the way - zacną okładkę przygotował Templer
Morgan Geist – of Metro Area / Environ / Unclassics fame – dug deep into the recesses of what must be a record collection the size of a mountain to weave together this dustily beautified journey through abandoned early 80s NY. Geist’s selection of late 70s / early 80s electronic tracks exquisitely captures a moment in time when the prevailing disco sheen hanging hazily over the city was being overtaken by the throbbing pulse of murder, drugs, and dirt that ran a heavy current underneath. All in all it’s a mix that captures a certain brand of austere beauty. If that all sounds a little too ‘grown’, we’re almost 100% positive that Mr. Geist threw in some chopped and screwed Arthur Russell for the new jacks towards the very end.
This little mix is obviously inspired by the original Cosmic DJs (Baldelli) and innovative DJs of (or nearer to) my own generation, like DJ Harvey and Daniel Wang. I made sure to include some records that I thought I “discovered” on my own, only to hear them played by other (better) DJs who probably knew about them a lot longer than I did. Parallel evolution is a bitch, but I didn’t want to abandon these beloved tracks just because they were “marked” by another DJ. For example, most DJs who know the Transfer Station Blue track associate it with Sarcastic Disco, the infamous and beautiful Harvey mix – yet I believe I got my first copy of it from my departed friend, Barry Lederer, and associate it with digging and listening and learning in his dusty old apartment on 24th Street in Manhattan. I find Harvey inspirational, but don’t want my own Barry-nostalgia supplanted. I realize it sounds corny, but sometimes you have to reclaim music that is important to you, and that’s what a lot of this mix is about for me. – Morgan Geist (Environ, Unclassics, Metro Area)
"Fenomenalny" trailer Janosika (reż. Holland z córką). Prace do tego wiekopomnego dzieła trwały ponoć aż 8 lat. Widziałem ostatnio tę zapowiedź w kinie i oniemiałem. Całość zapowiada się na kolejną tanią, kiczowatą i tandeciarską produkcję (pamiętacie hity w rodzaju wiedźmina, ogniem i mieczem, quo vadis to wiecie ocb). Zwróćcie uwagę na klasyczne niedostatki - doczepione sztuczne włosy, sztuczne wąsy i brody, pożal-się-boże słowacki aktor anorektyk w roli tytułowej, żebrowski szczerzący kły (jego udział w tego typu produkcji to standard - na pewno on z kolei zapuścił wąsy i włosy). Na dodatek mamy straszne dialogi i fatalny dubbing. WTF ????