Pokazywanie postów oznaczonych etykietą youtube. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą youtube. Pokaż wszystkie posty

8 wrz 2010

VIDEO: TOBY TOBIAS + AEROPLANE

Przed Wami, moi drodzy, 2 świeże klipy. W czasach kiedy wszystko się błyskawicznie starzeje i w mgnieniu oka traci ważność trzeba się napocić, żeby wyłowić coś "up-to-date" i szybko zapostować.

Remix MCDE zyskał oprawę wideoklipu, choć może to za dużo powiedziane, bo mamy bowiem tutaj do czynienia raczej z siedmiominutową wizualizacją niż teledyskiem sensu stricte.



Za to "Superstar" jednoosobowego już Aeroplane to i dobry numer i pomysłowy klip - inteligentny i kpiarski.

14 lip 2010

NEW VIDEOS

Oto, co ostatnio udało mi się wyłowić z sieci.

Plan B z UK, kiedyś bezczelny epigon The Streets (za którym nota bene nie przepadam) a teraz kontunuator mody na odświeżanie soulu. Wydał płytę, którą śmiało mógłby wyprodukować Mark Ronson. Klip nie powala ale fanów serialu "Skins" na pewno zadowoli, bo pojawia się w nim gościnnie śliczna Kaya Scodelario .



O Marku Ronsonie była mowa powyżej więc kontynuując ten wątek prezentuję video do jego numeru z Q-Tipem. Na początku byłem bardzo sceptyczny wobec tego utworu, teraz mi się bardzo podoba. Po flircie z soulem, pan Ronson zabrał się za eksplorację lat 80-tych i robi to dobrze, w swoim stylu. Propsy !



Dirt Nasty był już wzmiankowany na blogu przy okazji genialnego "1980" . Ten kontrowersyjny raper, bywalec salonów, celebryta (brał nawet gościnnie udział w reality show Paris Hilton) niedługo wydaje swoją płytę a tymczasem mamy jej forpocztę w postaci inspirowanego miami bass "Nasty as I wanna be". Co ciekawe wyprodukował to Alchemist. A oto kilka ciekawych cytatów z tego hitu:

"I...Fuck old ladies.
Blind, Crippled and Crazy, in they old mercedeez"


"Bitch, i'm gnarly / i'm gettin my dick sucked by mentally retarded"




Uffie, czołowa postać paryskiego Ed Bangera w końcu nagrała płytę; jeszcze jej nie słuchałem, mogę tylko powiedzieć, że "Add Suv" z gościnnym udziałem Pharrella Williamsa daje radę ale i tak bardziej wolę remix Armanda van Heldena.