Tracklista: Komposti Sound: Stalag 2K8 Version Mr Vegas: Must Come A Road Demarco: Standing Soldier Demarco: Wine Pon Di Ting Estelle: Magnificient Lloyd feat Lil Wayne: Girls Around The World (Ross Hogg Remix) Eric B & Rakim: Paid In Full (Coldcut Remix) BTO Spider: Untitled Lucy Pearl: Dance Tonight (Linslee Campbell Remix) Robin Thicke: Magic Uncle Luke: Oh Sheila Beenie Man: You Know Fi Wine South Rakkas Crew: Mad Again (Emynd's More On The Floor Remix) Masters At Work: Rock With You Starpoint: Wanting You (Romeo Erotic Remix) Chubby Fingers: Into The Night Roger Troutman: You Should Be Mine (DJ Grandtheft Remix) DJ Nehpets: I Can't Go For That Paul Johnson: Take A Lickin (And Keep On Tickin) Paul Johnson & High Powered Boys: Get Get Down (DJ Ayres Party Edit) DJ Tameil: Funky Dance Sany Pitbull: Da Funk Say Wut: Go KW Griff: It Takes More Than Two Diplo: Work Brew DJ Sega: My Love Is The Shhhh (Philly Club Remix) Wax Master Maurice: Ride My Pony 6 Blocc: Express Yourself Benga: 26 Basslines Benga & Walsh: Addicts Estelle & Kanye: American Boy (Nadastrom Remix) Double 99: Rip Groove Top Billin: Dare Me Bounce Camp: Big Dancin
U A'free nowy baltimorowy mix niejakiego Jackmastera , nowy numer Cool Kids - Unos o trampkach oraz kolejny baltimorowy mix, tym razem weteranów gatunku czyli Tim Dolla & DJ Tameil - Bamboo Banga (bardzo jednostajny ale warto przesłuchać). Za to Mentalcut propsuje nowy mix Sammy Bananas . Sammy reprezentuje oczywiście Fool's Gold, jedną z najgorętszych obecnie wytwórni. Prof za to pisze o nowych utworach Q-Tipa zaprezentowanych w audycji Marka Ronsona.
Świetne video do jednego z najlepszych numerów na płycie. Hercules & Love Affair to niezwykły projekt Andrew Butlera , na którym gościnnie udziela się m.in. Antony Hegarty . Płyta jest owocem fascynacji autora starym disco, housem i ciepłą elektroniką. Jak dla mnie na razie album roku. Wydany oczywiście nakładem mistrzowskiej nowojorskiej wytwórni czyli DFA.
Jestem niepoprawnym fanem Clipsów, nawet gdy nagrywają do takiej padaki jak rzeczony bit Scotta Storcha. Produkcja naprawdę anemiczna i słaba , broni się jedynie rapem braci Malice i Pusha T. Najgorsze jest jednak to, że ten numer ma być pierwzym singlem z ich nadchodzącej płyty. Chłopaki powinni wrócić do współpracy z The Neptunes, bo jak tak dalej pójdzie to będzie kiepsko i nawet solidne zwrotki nie pomogą.
Włoskie electro-duo Crookers nagrało megamix dla BBC. Na trackliście zylion kawałków, pewnie niektóre z nich naprawdę fajne. Cóż, Crookers znani są z tego, że stosują zasadę "nie ma zmiłuj" więc pewnie i w tym wypadku umieścili sporo tzw. "wiertar". W każdym razie warto sprawdzić. PS. Relacja z festiwalu wtedy kiedy będę miał wenę. Crookers - essential mix
tracklista:
Betin Cocek - Intro Ca-Ca - PIC
Erykah Badu - The Healer - Motown
Nostalgia 77 - Seven Nation Army
Dabrye - This Is Where I Came In - Ghostly
Dabrye - Game Over (Flyin Lotus mix)
Mr Oizo - Z - Ed Banger
Portishead - Machine Gun (Island)
Ratatat - Bird Priest - XL
CSS - Lost (Mehdi mix)
Syl Johnson - Different Strokes - Twilight
Benga - Pleasure - Tempa
Rusko - Mr Chips
Alter ego - F**kingham palace (Modeselektor mix) - Klang Elektonik
Już jutro zaczyna się w Koszalinie festiwal debiutów filmowych Młodzi i Film , który będzie trwał o jeden dzień dłużej niż w tamtym roku. Oprócz masy debiutów polskich i zagranicznych ciekawie zapowiada się też część muzyczna, ponieważ wystąpią: Jimi Tenor & Kabu Kabu, Voo Voo, Waglewscy, Pink Freud, Łona, Donna Regina, Stereototal, Tomek Lipiński & TILT. Dla mnie jako pracującego przy imprezie to będzie 5 dni wycięte z życiorysu a więc również moja aktywność blogerska będzie zerowa.Whateva. Wszystkich serdecznie zapraszam na festiwal!
Ten utwór dostałem w pakiecie od Inventa. Przypomniał mi się wczoraj, gdy miałem przyjemność obsługiwać festiwal TANIEC KONTRA TANIEC. Break dance, electric boogie, hip hop - wszystkie nowoczesne style tańca. Fejmowe jury ( Roxi z You Can Dance) , niezła organizacja , klasowi zawodnicy = udana impreza. Do rzeczy - co druga ekipa/solista tańczyli do tego numeru. Nic dziwnego, bo numer ma mega potencjał i jet parkietowym wymiataczem. Polecam go także zadeklarowanym hejterom T-Paina.
Mój ulubiony raper wkrótce wydaje płytę a na razie uraczył nas krótkim promomixem. Już wiadomo, że w 2 utworach gościnnie wystąpi Abel ze Smagalaz a w jednym John Connor z Dog Eat Dog ( czy ktoś pamięta numer "No Fronts" ? ). "Ścieżkę dźwiękową" w całości wyprodukował WDK.
Madonna nie próżnuje chcąc najwyraźniej wylansować wakacyjny przebój. Moim zdaniem szanse są małe ale sam numer raczej przyjemny choć kuriozalnie brzmi w ustach madonny fraza zaczerpnięta z hyphy - "get stupid". Zresztą sprawdźcie sami.
Wczoraj nieszczęśliwie trafiłem na to do kina. Absolutna antyrekomendacja. Po takim czasie od ostatniej części cyklu to jest ewidentny skok na kasę w najgorszym hollywoodzkim stylu. Fabuła jest tak niewiarygodnie głupia i infantylna, tak że bije na głowę Kod da Vinci i Skarb Narodów razem wzięte a nagromadzenie absurdów i niedorzeczności na metr taśmy filmowej przekracza ludzkie pojęcie. W tej części mamy Sowietów, zaginione języki, El Dorado, skarb konkwistadorów, wtręty familijne, UFO, Roswell, Alamo i tony innych zapełniaczy. Po godzinie zniesmaczony i znudzony chciałem wyjść z kina , co mi sie bardzo rzadko zdarza. Najgorsze, ze w tym łajnie wystąpili skadinad dobrzy aktorzy - Cate Blanchett, John Hurt i Ray Winstone. Podsumowując - totalne rozczarowanie i żenada.
Moi ulubieńcy z wytwórni Fool's Gold, o której to pisałem już wiele razy wypuścili 2 nowe mixy, jak zwykle kozackie, energetyczne i oryginalne. Chłopaki z Kanady wiedzą how to rock the show.
Zwykle nie przeklejam notek z discobelle ale teraz okazja jest ku temu jednak znakomita. Czołowi przedstawiciele tzw. białego bmore czyli DJ Ayres oraz Tittsworth (kierujący też własną wytwórnią - T&A) połączyli siły z legendarną wytwórnią z Baltimore - Unruly na potrzeby ep-ki "Royalty". Na razie można posłuchać promomixu oraz kilku reeditów / remixów autorstwa Ayresa i Tittswortha.
Royalty - promo mix tracklista: DJ Technics - What Not What Tittsworth - Ante Up Scottie B - Find A Way DJ Tameil - Bump Like This Bamabounce vs. Say Wut - Punchemindaface DJ Ayres - Angel Of Death (Punchemindaface Part 2)
Ostatnio piszę bardzo sporadycznie, co jest głównie spowodowane lenistwem i Euro 2008. Ale gdy ukazują się płyty takie jak ta, to trudno przejść koło nich obojętnie. "Seeing Sounds" to długo oczekiwane wydawnictwo ekipy Pharrella Williamsa. Po singlach można powiedzieć, że album spełnił w końcu nasze oczekiwania. Sebol z Wersalki twierdzi, że to mistrzowska płyta. Oceńcie zresztą sami.
Relacja miała zostać przygotowana zaraz po imprezie, jednak z przyczyn niezależnych ode mnie (paskudna grypa żołądkowa) musiałem odłożyć ją ad calendas graecas.Koło 23 kiedy znaleźliśmy się w klubie, parkiet świecił widocznymi pustkami. Zacząłem się zastanawiać, że być może to efekt równoległej imprezy w koszalińskim amiteatrze, czytaj koncert lubianego i cenionego artysty estradowego Jacka Stachurskiego aka Stachursky.
Co do meritum - akurat gdy przyszedłem, naparzał Sajam - dość ciężko i jednostajnie łupał bmorowe hity i niehity nierobiące absolutnie żadnego wrażenia na zebranej publice. Po jakimś czasie za deckami zastąpił go Invent, który spowodował, że publika, która koniec końców zaczęła napływać, zaczęła się bawić na parkiecie. Electro+house+baile+bmore (szczypta tylko!) to była recepta na plastelinową publiczność tego wieczoru.
Grubo po północy pojawili się dumni reprezentanci Portugalii oraz Nigerii będący u nas na wymianie studenckiej. Wśród nich znalazł się także Ricardo, którego gościliśmy swego czasu w naszej audycji poświęconej kuduro. Jego przyjaciel, którego imienia niestety nie pamiętam próbował nawiązać ze mną konwersację, którego clou stanowiło zdanie "I know you from Ricardo". Nice. Na jednym ze zdjęć widoczna kosmitka-blachara, którą na imprezę przytargał ww. Ricardo. Jak widać głód blond-lachonów przysłania południowcom czasem rozum i poczucie dobrego smaku. Anyways, impreza udana i oby więcej takich.
Ninjasonik to szalona ekipa z Brooklynu. Mają bardzo punkowe podejście do koncertów a więc oblewają publikę piwem, oddają na scenie mocz i zdarza się, że też ekskrementy. Muzyka składu jest bardzo różnorodna - jest tam hip hop, miami bass, bmore a jeden z członków uważa się za nowe wcielenie Ol' Dirty Bastarda. Więcej na temat Ninjasonik napisał Mentalcut TUTAJ . Zdecydowałem się zaprezentować Wam ich kozacki mix oraz świetny numer "Holla fora a Dolla". Enjoy !
Samozwańczy król disco z Poznania - Osses, znany koneser rzadkiego disco, przygotował kolejną kompilację z zapomnianymi perełkami nurtu. Na pewno warto zassać, bo składanki Ossesa zawsze trzymają wysoki poziom. A to, co o "Rare Disco Gems vol.III" pisze sam autor:
Na wstępie chciałbym uprzedzic wszystkich że nie jest to raczej składanka typowo imprezowo hitowa(jak np.Disco Zwyciezy CD1).
Jest to raczej kompilacja utwórow średnio lub w ogole nie znanych,często nie znajdujących sie w kanonie "Disco Classics".Tego nie usłyszycie w RadiuZet aka "Czułe granie" czy nawet imprezce radia eska.Powiem więcej-wątpie że gdzieś w ogóle kiedykolwiek...
Jest tu i euro i troche Moroderowskiej elektroniki,gay-anthem,progresywne rockdisco jak i mariaż disco z Northern Soulem i troche klasycznego brzmienia.Myślę że sami dojdziecie co gdzie wsadzic.
Jeden z moich ulubionych ostatnio raperów, waszyngtoński Wale (czytaj: ła-lej), wydał właśnie swoją produkcję zatytułowaną "The Mixtape About Nothing", na której m.in. można znaleźc bity przygotowane przez mentora i wydawcę Wale'a w jednej osobie a więc - Marka Ronsona. Całość zmixował Nick Catchdubs - współzałożyciel hołubionej przez mnie wytwórni Fool' Gold.