Jak sami zauważacie co i rusz postuję pocasty Ruff Jamz Audio, ponieważ gros z nich jest po prostu mistrzowska. Oczywiście tak samo jest i tym razem przy okazji mixu Craiga Smitha znanego niektórym z projektu 6th Borough. Ci którzy są w temacie wiedzą dokładnie czego można się spodziewać po tym Szkocie. Muzyka house w najlepszym wydaniu i wykonaniu.
The man hailing from the 6th Borough drops 2 & 1/2 hours of tuneage as only he can.
Needing absolutely no introduction, the legendary Mr Smith shows once again why he's one of the UK's most respected underground jocks. Carving up soulful pitch-down goodies with disco, house, garage and more, this ones gonna be on repeat for a while
W końcu na coś się przydało subskrybowanie nudnawych muzycznie newsletterów z RCRD LBL. Danilo Plessow wysmażył powolną hałsówę jednocześnie pozbywając się na szczęście głównego wokalu. Efekt końcowy bombowy.
Doczekałem się w końcu w naszym kochanym Kraju nad Wisłą wizyty mojego bohatera z wczesnej młodości, którego dwie pierwsze płyty gościły w moim odtwarzaczu kasetowym /cd non stop a utwory znałem na pamięć. Jestem bowiem z pokolenia, dla którego płyta "Endtroducing" jest nienaruszalnym kanonem i basta. Do tego co obecnie porabia DJ Shadow nie mam entuzjastycznego stosunku no ale przecież to występ na żywo, do tego z rewelacyjną oprawą (kto oglądał "In tune & on time" ten wie o czym mówię), poza tym wystarczy mi usłyszeć na żywo "Organ donor" i będę w pełni usatysfakcjonowany. Poniżej kilka sztosów from back in a days, tak gwoli przypomnienia:
Na dodatek po samym koncercie, nieopodal, szykuje się after party, za które odpowiedzialni są znajome chłopaki z Na Stare Milion (szczegóły na plakacie). Impreza roku ? Wszystko na to wskazuje.
Na wydarzenie możecie się zapisywać na fejsie . Na pewno będzie się miło spotkać w gronie osób z całej Polski, bo okazja ku temu jest idealna.
Przygotowaliśmy niespodziankę dla wszystkich którzy w sobotę zapragną przedłużyć swój pobyt w idealnym świecie na nieco dłuższą chwilę niż moment wybicia północy. Komu mało będzie wrażeń po daniu głównym podawanym wieczorem w Centrum Stoczni Gdańskiej, niech pędzi z całych sił do Buffetu. W cieniu dźwigów i występu utytułowanego gościa z Kal...ifornii odbędzie się tam afterowy poczęstunek. O odpowiedni groove zadbają fanatycy życia nocnego zrzeszeni w stołeczno-trójmiejskiej Grupie Biznes oraz młody-zdolny-rokujący DJ Weekid z Łodzi. Wpadnij, jeśli masz ochotę sporo potańczyć. I zabierz koleżanki.
Jakiś czas nie pisałem ani o serialach ani o filmach, które raczyłem zobaczyć. Ostatnio w ręce wpadł mi "Hung" ze stacji HBO. Po polsku to "Wyposażony" i muszę tu od razu przyznać, że tłumaczenie jest w tym wypadku bardzo trafne. Bohaterem jest sfrustrowany nauczyciel wuefu spod Detroit, którego opuściła żona, spalił się dom, do tego ma długi i zaczyna kryzys wieku średniego. Okazuje się jednak, że posiada niezwykły talent w jednej konkretnej dziedzinie, co pozwala mu zarabiać niezłe pieniądze. Na dodatek jego stręczycielką jest przyjaciółka i właśnie losy tego niezwykłego przedsięwzięcia są pokazane w serialu. Pierwszy sezon pyknąłęm niemal w jeden wieczór, co jest chyba niezłą rekomendacją.
Mój ostatni koszulkowy zakup to projekt w hołdzie dla tragicznie zmarłego Guru z duetu Gangstarr. Cytat umieszczony na niej pochodzi oczywiście z hitu "Full clip". Do dostania w sklepie Side One.
Plan B z UK, kiedyś bezczelny epigon The Streets (za którym nota bene nie przepadam) a teraz kontunuator mody na odświeżanie soulu. Wydał płytę, którą śmiało mógłby wyprodukować Mark Ronson. Klip nie powala ale fanów serialu "Skins" na pewno zadowoli, bo pojawia się w nim gościnnie śliczna Kaya Scodelario .
O Marku Ronsonie była mowa powyżej więc kontynuując ten wątek prezentuję video do jego numeru z Q-Tipem. Na początku byłem bardzo sceptyczny wobec tego utworu, teraz mi się bardzo podoba. Po flircie z soulem, pan Ronson zabrał się za eksplorację lat 80-tych i robi to dobrze, w swoim stylu. Propsy !
Dirt Nasty był już wzmiankowany na blogu przy okazji genialnego "1980" . Ten kontrowersyjny raper, bywalec salonów, celebryta (brał nawet gościnnie udział w reality show Paris Hilton) niedługo wydaje swoją płytę a tymczasem mamy jej forpocztę w postaci inspirowanego miami bass "Nasty as I wanna be". Co ciekawe wyprodukował to Alchemist. A oto kilka ciekawych cytatów z tego hitu:
"I...Fuck old ladies.
Blind, Crippled and Crazy, in they old mercedeez"
"Bitch, i'm gnarly / i'm gettin my dick sucked by mentally retarded"
Uffie, czołowa postać paryskiego Ed Bangera w końcu nagrała płytę; jeszcze jej nie słuchałem, mogę tylko powiedzieć, że "Add Suv" z gościnnym udziałem Pharrella Williamsa daje radę ale i tak bardziej wolę remix Armanda van Heldena.