Pitbulla lubię od zawsze mimo, że dla niektórych jest on wieśniakiem z Miami robiącym gówniane hity. I strongly disagree. W tym sezonie jego gwiazda lśni wyjątkowo jasno, bo udało mu się wylansować, za pomocą Lil Jona, wakacyjnego megahita. Co prawda muzycznie nie ma tu rewelacji bowiem podkład to dość ordynarny sampel z tego numeru . Wszyscy pewnie myśleli, ze użyto tu "Street Playera" a okazało się, ze to numer opartego na tym klasyku grupy Chicago.
Crazy !!! Okazało się jednak, ze muzyczny recykling nadal doskonale się sprawdza a ludzie lubią to, co już doskonale znają (zasada Mamonia) stąd też pewnie ta obsesja amerykańskich producentów (czy tez moda) na sampling eurodance'u.
Pitbull miał w ogóle w tym sezonie jedno podejście o sporym potencjale komercyjnym. Mowa tu o kawałku "Krazy" (w którym również palce maczał Lil Jon). Tam z kolei użyto tego hitu . Jak się okazało - "Krazy" nie przyjął się tak szeroko jak jego następca.
Teraz powstał klip do trzeciego singla z płyty "Rebelution" - "Hotel Room Service". W tej produkcji użyto (a jakżeby mogłoby być inaczej) znów elektronicznego i zarazem europejskiego hitu a mianowicie "Push the feeling on" .
Jak to wyszło? Obejrzyjcie klipy i sami oceńcie.
Nowy poziom setów djskich na YT
5 tygodni temu
9 komentarzy:
pytanie: dlaczego ww. numery leca w tym roku we wszystkich wiejsko-nadmorskich dyskotekach?
odpowiedz: bo sa wiejskie :)
zbyt prosty wniosek.
pitbull do jedno z moich guilty pleasures i niech tal zostanie hehe
prosty wniosek bo prosta muzyka :)
prosta muzyka dla prostych ludzi, prostota nie chamstwo - szacunek budzi (parafrazujac moleste)
Nie no ziom ten track to już jest DNO. To leci w radiu Eska co 15 minut i ja już kurwicy dostaje bo u mnie w biurze to radio niestety króluje. Nie da się zrobić gorszej chujni. Sampel znany z oryginału, nowszych wersji, remixów tych wersji dostaje "nowe życie" spaczony burackim "uno, dos, tres, quatro". Ja bym się wstydził taki numer puścić dla mnie to jest ta sama liga co Mr. President CocoJambo.
haha, hejtujesz pitbulla, stary i juz ;-)
nasz kolega z portoryko na bezczela reza sample z densowych numerow i moim zdaniem dobrze mu to wychodzi. akurat hit na lato i juz. na szczescie nie jestem osamotniony w swoich sympatiach
http://djspox.blogspot.com/2009/08/muzyka-do-tancowania.html
mnie to jebie czy to Pitbull czy inny T-Pain, smierdzi ścierwem na kilometr, nie jestem fanem ani adresatem Radia Eska. Nie wiem czy Spox tak na poważnie, jezeli tak w sumie brak mi słów :)
ps. bisti co ty z tymi "hit na lato" ciagle ? :) na tej samej zasadzie to "hit na lato" to byly swego czasu O-Zone czy Eiffel 65 :)
poza tym lato juz sie skonczylo ;)
ile mialem znow tych hitow na lato,ziom? lubie pitbulla i juz. to jsn odswiezyl temat,koniec i kropka.
ozone czy ajfel mnie zenowaly. tego moge sluchac bez zadnych negatywnych emocji.
Prześlij komentarz