skip to main |
skip to sidebar
Oto pierwsze owoce współpracy A-Traka i Armanda van Heldena. Renesans beztroskiego disco-house'u pełną gębą. Długie loopy z klasycznego disco (sprawdźcie koniecznie ten numer po przesłuchaniu aNYway) oraz mocna perkusja i efekty. Nie jest to oczywiście żadna rewolucja ale jeśli spojrzeć na to pod kątem wymagań stricte parkietowych to tym nagraniom ,zapowiadającym zresztą wspólną epkę obu panów zatytułowaną nieskromnie Greatest Hits, nic nie brakuje. ANYway i You're Nasty można nabyć np. na Beatport. Można również wejść na tę stronę i pobrać je za friko.
2 komentarze:
o kierwa, domyslalem sie ze to jakis dluzszy sampel ale ze az tak? gdyby to wyszlo na wydawnictwie typu Disco Deviance czy innym boogie pokrewnym to by raczej byl napis ze re-edit, ewentualnie remix..
ale armand jest znany z tego, ze uzywa raczej dlugich loopów. fakt, brzmi to raczje jak remix/edit a nie jako samodzielny, autorski track.
Prześlij komentarz