6 lis 2009

MEET ME HALFWAY...


















Nie wiem czy to guilty pleasure, o którym to tak ciekawie ostatnio pisał Television Tom czy po prostu ten kawałek jest tak dobry. Na pierwszy rzut oka (ucha) nie wiedziałem (słyszałem), że to BEP. Zorientowałem się dopiero po jakimś czasie. W każdym razie to trzeci singiel z ostatniej płyty i jest bardzo dobry. Numer wyprodukował will.i.am ( a nie Guetta jak sądziłem) a klip jest bardzo spoko - futurystyczny i ciekawy wizualnie.






6 komentarzy:

Invent pisze...

guetta!!z tego co slsyzalem to boys noize i guetta sa producentami albo wspolproducentami / ghostproducentami calego lp

Bisti pisze...

hm, to ciekawe, bo w creditsach widnieje tylko william. widocznie nie chcialo mu sie juz produkowac i wynajal "murzynów" co jest calkiem mozliwe.

chcr pisze...

w sam raz do centrum handlowego ten numero:)

Bisti pisze...

ha,juz wiem wiec dlaczego mi sie podoba - przeciez sam pracuje w galerii...

Invent pisze...

co druga plyta taka jest. pewnie ,ze w kreditsach nic nie pisza.

nik pisze...

@invent
co druga plyta w kategorii POP do ktorej od dluzsszego czasu sie BEP zaliczaja.
dla mnie ten numer to wioszka, z dwojga zlego juz wole boom boom pow.

@bisti
juz ty dobrze wiesz ze guilty ;)