1 wrz 2008

Brudne Południe: Juvenile

Tym wpisem zamierzam zapoczątkować dłuższą serię swoich charakterystyk postaci ze światka bounce'u / crunku / hyphy / snap i innych wiodących podgatunków w amerykańskim hiphopowym mainstreamie. Zaczynam od Juvenile'a , człowieka , od którego zaczęła się moda na BOUNCE.
Juvenile od początku związany był z wytwórnią Cash Money Millionaires , znaną z mało wyrafinowanych okładek i raperów, którzy do tych okładek dopasowywali poziom swoich nawijek.
Sukces "Młodocianemu" przyniósł album "400 Degreez", który rozszedł się w niemal 2-milionowym nakładzie (liczba dziś nieosiągalna przez większość hiphopowych artystów niegdyś osiągających szczyty sprzedaży). Album zawierał mega-hit "Back That Azz Up" oraz linijkę Lil' Wayne'a (kolegi Juvenile'a z wytwórni), w której to po raz pierwszy znalazły się linijka "drop it like it's hot" spopularyzowana następnie przez Snoopa. Późniejsza kariera Juve obfituje w liczne wzloty i upadki, odejście z wytwórni, śmierć córki. Faktem jest, że nasz bohater nie powtórzył już nigdy sukcesu "400 Degreez" mimo, że jego album "Reality Check" z 2006 z moim ulubionym kawałkiem "Way I Be Leanin" (fantastyczny bit wyprodukowany przez niejakiego Periona ) zadebiutował na 1. miejscu listy Billboardu a sprzedał się w nieco ponad 500-tysięcznym nakładzie. Nota bene "to lean" znaczy byc pod wpływem mieszanki złożonej z syropu na kaszel i napoju gazowanego - specyfiku popularnego na Południu USA.
A skoro mowa o w/w singlu to zamykając wątek Juvenile'a prezentuję Wam video do tego numeru ( gościnny udział Mike'a Jonesa i Paul Walla krzywdy nie robi - wręcz przeciwnie).


Brak komentarzy: