13 sie 2008

Książki: Boris Akunin "F.M." i Stephen Clarke "Merde.Rok w Paryżu"




Boris Akunin zawsze należał do moich ulubionych pisarzy i tym razem również mnie nie zawiódł. "F.M" to stylowy kryminał rozgrywający się we współczesnej Rosji tym razem, którego intryga dotyczy nieznanego rękopisu "Zbrodni i kary". Jak zwykle u tego pisarza jest mnóstwo suspensu, zagadek i szczypta humoru. Końcówka być może nie najlepsza ale nie można mieć przecież wszystkiego. Znakomite.

"Merde..." to sympatyczne czytadło, które miałem okazję przewertować podczas mej ostatniej wizyty w Warszawie. Bohaterem jest Anglik, który przyjeżdża na kontrakt do Paryża a jego zadaniem jest stworzenie na miejscu sieci herbaciarni w angielskim stylu. Oczywiście ta historyjka jest punktem wyjścia do pokazania różnic kulturowych między Francją a Anglią, co autor przedstawia z dużą swobodą i wyczuciem. Polecam.

Brak komentarzy: